HP
|
|
|
Wszystkiego dobrego z okazji...
5
odpowiedzi
|
gatinha
23 dni temu
|
artefakt
22 dni temu
|
|
|
rocznicy premiery: https://www.youtube.com/watch?v=oOoBomvuYnw Kurwa, kocham ten film po całości. Od jesieni 1995 roku, gdy po raz pierwszy zobaczyłam go w kinie szpitalnym PSK4 w LBN, nie wiem czy był miesiąc, zebym go sobie "nie odświeżyła"
artefakt
odpowiedział
22 dni temu:
@joemamut a po co jej nieudany pisiak?
|
HP
|
|
|
[CWWGG] rap
6
odpowiedzi
|
Yoop
23 dni temu
|
Steryd
22 dni temu
|
|
|
Jako boomer trochę jestem na bakier z najpopularniejszym gatunkiem muzycznym, ale to nie znaczy, że nie lubię. Raczej po prostu nie śledzę. No ale czasami nadrabiam zaległości. I takie coś mi się właśnie pokazało. Fajne fajne. https://www.youtube.com/watch?v=R_JwoXMTf2A
Steryd
odpowiedział
22 dni temu:
Ale to jest dobre gówno. Podasz jakieś argumenty na poparcie swojej tezy?
|
HP
|
|
|
Tęsknię za Hammurabim i jego prawem...
6
odpowiedzi
|
qqrq77
24 dni temu
|
proflecter
23 dni temu
|
|
|
https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,3…zabicie.html
proflecter
odpowiedział
23 dni temu:
@qqrq77 Ja to już pisałem o tym panu: Można oszukiwać, kraść, pomawiać - i śmiać się z tego ludziom w twarz nie ponosząc konsekwencji. Ale weź tylko skrzywdź zwierzaka... (Sprawdzić, czy Obajtek nie miał psa.)
|
Gpyt
|
|
|
Dlaczego w Polsce nie ma mrówkojadów?
7
odpowiedzi
|
Fiol78
24 dni temu
|
Maciej1988
23 dni temu
|
|
|
Dlaczego? Przecież mrówki w Polsce są, mało to mrowisk po lasach? Obraziły się mrówkojady na Polskę czy co? Szkoda, bo to bardzo sympatyczne i pocieszne zwierzęta.
Maciej1988
odpowiedział
23 dni temu:
W Polsce to prędzej widziałbym mrówniki.
|
KM
|
|
|
1 (niepełnobiały
2
odpowiedzi
|
pietshaq
24 dni temu
|
pies_kaflowy
22 dni temu
|
|
|
Taka Elżbieta Witek to niby tak rozpaczała na pogrzebie męża, a jak umarł, to zrobić reasumpcji nie było komu.
pies_kaflowy
odpowiedział
22 dni temu:
Wina Tuska.
|
KMF
|
|
|
Fuks 2
|
tempotempo
24 dni temu
|
tempotempo
24 dni temu
|
|
|
Obejrzałem: https://www.primevideo.com/detail/0HRYLI2T1HI0MSMB1LPMMMLGIN/?language=pl_PL Żadnych uniesień, są odniesienia, ale bez nostalgii - ot, poprawne kino 3/5 - ale nie chcę spoilerować. Odrobinę jestem zawiedziony, ale... dało się to zjeść jak kebeba na głód. Szkoda - można było z tego zrobić coś więcej (pierwowzór oceniam na 6/5). Fabuła lekko spierdolona, wątki pomieszane, nie wszystkie dokończone jakby należało, trochę ładnych pań... kebab: mieszana/mieszana...
|
HP
|
|
|
https://innpoland.pl/205769,mobilizacja-ukraincow-w-polsce-kijow-zdecydowal-chca-ich-wyslac-na-front
6
odpowiedzi
|
qqrq77
24 dni temu
|
Thurgon
23 dni temu
|
|
|
To teraz kto się bardziej boi? Ukraińcy, że jednak na front pojadą, czy polscy przedsiębiorscy (czyt. Januszeksy), że będą musieli płacić uczciwie... Tyle pytań, tak mało odpowiedzi...
Thurgon
odpowiedział
23 dni temu:
To będzie raczej martwy przepis w tej wersji.
Spoiler: w naszym przypadku i krajów natowskich nie byłby
Spoiler 2: pierwszy rzut 27-40
|
KM
|
|
|
każdą wypowiedź kończcie słowem - samolot.
2
odpowiedzi
|
masakitt
25 dni temu
|
I_drink_and_I_know_things
24 dni temu
|
|
|
- czemu duda jeszcze nie wrócił ze stanów? - bo jest opóźniony. samolot.
I_drink_and_I_know_things
odpowiedział
24 dni temu:
Dlaczego World Trade Center nie ma? Bo pierdolnął w nie samolot.
|
KM
|
|
|
Szorcik w stylu Batman
9
odpowiedzi
|
amiz74
25 dni temu
|
Gibss
23 dni temu
|
|
|
Nietoperek przyleciał nad ranem na domowy stryszek nieco spóźniony. Wszyscy już spali więc przytulił się szybciutko do małżonki, zapatulił w skrzydełka i też uderzył w kimono. Po jakimś czasie obudził go przeraźliwy chłód. Rozejrzał się i mówi do małżonki.
-Ty, stara. Stara nie śpij. Stara!
Nietoperkowa w końcu się obudziła i się pyta.
-Co?
-Zimno mi.
-No to co?
-Jak to co?! Oddawaj mi moje skrzydełka!
Gibss
odpowiedział
23 dni temu:
@robert7000 No ale zapomniał o bokserkach...
|
HP
|
|
|
Horror rosyjski (dzień 785)
2
odpowiedzi
|
poradnia
25 dni temu
|
poradnia
25 dni temu
|
|
|
Tymczasem w Onucolandzie...
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-wojna-z-r…#crp_state=1
poradnia
odpowiedział
25 dni temu:
@pies_kaflowy No, faktycznie, krzepiące w opór. Szczególnie jak się weźmie pod uwagę stan pogłowia orków.
|
HP
|
|
|
Skąd wzięli tego glonojada?
14
odpowiedzi
|
skijlen
25 dni temu
|
kosmolot
24 dni temu
|
|
|
https://www.youtube.com/watch?v=N0Hzt91ULtAJak ja nie lubię tych posrańców. Dlaczego i z jakiego powodu uważają, że mają rację i prawo robić popierdolone rzeczy? Przypominam, że niemiecki sąd uznał ich za przestępców.
kosmolot
odpowiedział
24 dni temu:
życie bywa nieodgadnione
|
KM
|
|
|
Z piętra dyrekcji
|
nicku
25 dni temu
|
nicku
25 dni temu
|
|
|
- Oj, panie dyrektorze! - wykrzykuje zaskoczona sekretarka na widok dyrektora - Przecież ja pana dopiero co spotkałam w toalecie na parterze! - Nie przejmuj się, Marysiu - uspokaja dyrektor - To był mój brat bliźniak! - OK, nie przejmuję się, ale poranny seks uznajemy za zaliczony?
|
HP
|
|
|
.......
2
odpowiedzi
|
Jez_z_lasu
25 dni temu
|
Jez_z_lasu
24 dni temu
|
|
|
BLACKSHAPE - ITIIITIATIIHYLIHYL https://www.youtube.com/watch?v=RXqNwcrVq_Q Ren - Violet's Tale (gitara i głos - o taaak) https://www.youtube.com/watch?v=a4R9Vk5_CbU
Jez_z_lasu
odpowiedział
24 dni temu:
https://www.youtube.com/watch?v=uOiB2AYUdMQ
https://www.youtube.com/watch?v=fU8igUh5eUY
|
PP
|
|
|
Girl Genius vol23 [060-062]
1
odpowiedź
|
smaca
26 dni temu
|
kosmolot
25 dni temu
|
|
|
Witam, Audiencja na szybko... OryginałPoprzednio
kosmolot
odpowiedział
25 dni temu:
cały zwierzyniec
|
PP
|
|
|
Nic nie sugeruję
|
tody13
26 dni temu
|
tody13
26 dni temu
|
|
|
|
HP
|
|
|
Filmik o jakieś pani która ma ciągle ceremonie z szamanem, musi zwolnić...
4
odpowiedzi
|
N_hic
26 dni temu
|
Szamano
26 dni temu
|
|
|
... bo ciągle jakiś vibe i czakry i w ógóle się dzieje... Ktoś, coś?
Szamano
odpowiedział
26 dni temu:
@pietshaq ej, no weź, nie mój rewir...
|
HP
|
|
|
Jakbym forumki słyszał...
22
odpowiedzi
|
Servin
26 dni temu
|
yaycenty
25 dni temu
|
|
|
Rafał Ziemkiewicz w Radiu Wnet: "Nie ma czegoś takiego jak odnawialna energia, bo nie ma perpetuum mobile. Wiemy od czasów Newtona, że fizyka wyklucza istnienie czegoś takiego jak odnawialna energia." #niedasię
yaycenty
odpowiedział
25 dni temu:
@yoop Skąd się wzięła energia potrzebna do uporządkowania i lokalnego zmniejszenia entropii? Z zasady nieoznaczoności. deltaE >= hakreślone / 2 * deltaTe. Formalnie: dowolnie dużo dżuli na dowolnie długi czas. Im dłuższy, tym więcej dżuli. Taki żart, ale tylko trochę, fluktuacje kwantowe i efekt Casimira są podstawą do całkiem sensownych spekulacji
@pietshaq Strasznie dużo dołożyłeś założeń, energia musi być "użyteczna", wykonywać "taką samą" pracę. To trochę psuje rozważania. Energia jest fajna, dopóki może wykonać pracę? Otóż zawsze może wykonać pracę rzędu kT.
|
HP
|
|
|
Feminatywy mocno
26
odpowiedzi
|
Shameus
26 dni temu
|
Krzychpl
24 dni temu
|
|
|
Jest jak jest, zjebane czasy i poglądy. Nie mi oceniać, nie mi sądzić. Ale jest pewna logika, tak zwana zachowawcza, w języku, którego używamy i coś mi w tych feminatywach nie pasuje. Jest: Dyrektor Jest feminatyw: Dyrektorka. Tylko, że wg kobiet to jest nie poprawne. Bo mamy „ministra” a kobiety chcą „ministrę”... W „dyrektor” nie ma niczego złego, bo zasadniczo mamy zmianę końcówki: „or” na „orka”. Słowoczyn pozostaje bierny, czyli „dyrekt” Samo słowo „direct” nie jest nihil novi, albowiem stanowi spuściznę z Francji. Francuzi, po podbiciu Brytanii, ustanowili swój język, ale bazowali na łacinie. I korzystali z angliki, aby się anglikom upodobać. Wiec pierwowzorem było „dirigo” (z łaciny), które ewoluowało na jeden sposób: direct. I mamy tutaj po prostu translacje słowną – tzw. prostą – dyrygować. Ten, który dyryguje, zarządza, tworzy, kreuje, jest zarządcą. Z angliki, na polski, łacińskie słowo zyskało funkcje i zakorzeniło się. Dyrygenta każdy kojarzy, ale nie wie, że „dyrektor” to słowo wzięte dosłownie z łaciny. I pozbawione feminatywów. Tak we Francji, jak i w Brytanii (a później Królestwie) zostało słowo ”director”, czyli ten, który kieruje, zarządza. Oczywiście, Anglicy usposobili sobie te słowo i je odseparowali od funkcji rządzących państwem na długie lata, jednak sama funkcja pozostała w ich słownictwie i po prostu stała się bezosobową formą nazewnictwa. Dlaczego? Bo odnosiła się do funkcji, nie osoby. Wracamy do Ad 2024 i mamy taki słowotwór jak „ministra”. Poniekąd jest pochodny (poniekąd...) od minister. Ale spójrzmy na końcówki: Minister – jedno zdanie, zawiera funkcję. Ministra (ra). – zdanie zostaje okaleczone i pozbawione pierwotnego znaczenia (minist). U „dyrektora” zamiana polega na dodaniu feminatywu, nie na zamianie formy zdania. W „Minister” nagle, po prostu, zmieniamy należytą, wiekową formę, na coś na pozór kształtnego. Ale kształtu gramatycznego toto nie ma, z tego względu, że słowo „minister” zawiera udokumentowaną formę, zawiera informację. Po zamianie na feminatyw traci swój pierwowzór i jasność bytu. Oczywiście, prawidłowa forma powinna zawierać treść, czyli „Minister” oraz feminatyw, w formie żeńskiej, czyli „ka”. Zamiast tego mamy więc „Ministrę”. Ale tego nikt nie ujmie, bo samo słowo „mini” jest wg kobiet uwłaczające. Mimo wszystko chcą, wręcz pragną, używać formy wypaczonej i nazywać się „ministrami”... a nie, to jest „ministerkami” w czasie przeszłym, dokonanym, w liczbie mnogiej. Ministerki, to takie mini sterujące. Bo chcąc coś stworzyć nowego, zapominają, że angielskie „ministry” wzięła się także z Łaciny i było bezosobowe od samego zaradka. Słowa „ministrate” użyto w 1496 roku jako zapisu do zarządzania i to też nie było nowe słowo, ale po prostu zangielszczono znany z francuskiego wyraz „ministerie” użyty w 1200 roku przez książąt francuskich, którzy zarządzali landami w podbitej Anglii. Ale nawet wtedy wyraz „ministrel” (czyli z łaciny: zarządzający zabawą, muzyką, ten który dba o dobro kościoła) był na tyle znany, aby w oby ziemiach po prostu tytułowano danego człowieka. No, i właśnie, Tytuł był zawsze bezpłciowy. Teraz mamy „doktora” i „doktorkę”. „Psychologa” i „psycholożkę”. Tytuł wchłonął osobowość, jakby to miało znaczenie. Idąc tym tokiem, możemy się spodziewać Lesbijki w ciele mężczyzny, która zdobędzie doktorat z chemii organicznej i trzeba będzie ją nazwać „Doktorantcoś z chemii organicznej”, tylko po to, aby nie urągać jej osobowości i nie urazić jej zaimków. Choć samo w sobie to jest po prostu chujowe... W armii może być jeszcze lepiej, bo mamy „dowódcę” i „dowódczynię”. Prosty stopień, znanych za Rzymian, czyli Generał... Generałczyni? Lecimy dalej: feminatywy są powszednie i mamy ekspertów i ekspertki. Przegryw i przegrywki? Tłuki (faceci) i Tłuczkinie (kobiety)? Imbecyle i imbecylki... Widźminów i Wiedźminki? Tutaj słwotwórstwo działa w dość prosty sposób. Nie patrzy na etymologię, bo samo w sobie jest novum względem słowa pierwotnego. Nawet nie trzeba się wysilać. Natomiast jeśli rzecz stanowi inaczej, jest już zakorzeniona w historii, wtedy pojawia się problem. Mamy od lat pielęgniarki i pielęgniarzy. Zmiana w słownictwie następuję bezpośrednio po użyciu słowa tworzącego znaczenie, czyli „pielęgniar”. Dodajemy końcówkę „ki” lub „zy” (w liczbie mnogiej) i sprawa załatwiona. Działa od setek lat i nikomu nie przeszkadza. Dlaczego? Nie wiem, ale minister (tudzież ministerka) nagle razi kobiety i chcą skracać pierwotną nazwę. Nagle w tworzeniu feminatywów słowo pierwotne, od którego się akcja zaczyna zmiana końcówki, nikomu nie przeszkadza, że jest bez sensu. Ot, ma działać, bo kobiety tak chcą. Wracamy do dyrektora. Dyrektor i Dyrektorka wszystkim kobietom pasują. Choć, wg nomenklatury nazewniczej powinno brzmieć „dyrektra” (jak ministra). Czyli bierzemy pierwotne znaczenie, funkcję i brzmienie i zamieniamy na coś, co nam pasuje... Więc lecim. „Minister” już nie pasuje jako „ministerka”. Musi być „ministra”, choć brzmi jak brak jednego chromosomu w zdaniu... No, to zamieniam. Pielęgniarz – Pielęgrnia Księgarz – Księga Minister – Ministra Psycholg – Psycholożka (choć to tytuł, pozbawiony znaczeniowości płciowej)... Śmieciarz – Śmieciarka Prezydent – Prezydentka Burmistrz – Burmistrzyni (to nawet logiczne i działa) Wojewoda – Wojewódka (zachowałem polską regułę zamiany „o” na „ó”) Kapitan – Kapitanka Kierowca – Kierowczyni (ale czyn tutaj zmienia nazwę pierwotną, więc powinno to brzmieć Kierownica). Idiota – Idiotczyni Głupek – Kobieta nierozsądna lub Głupczyni (co samo w sobie zawiera informację, nie stanowi zaś nazewnictwa). Kelner – Kelnrna (zamiana identyczna jak przy słowie minist;er na minist;ra). Fajnie, że jakieś baby bawią się w tworzenie słów, ale za chuja tam logiki albo przemyślenia. Nazwijmy je tępakami... tępakczynimi. Na pohybel historii, lingwistyce i zdrowemu rozsądkowi. Jestem przekonany, że każda dyrektra to zrozumie.
Krzychpl
odpowiedział
24 dni temu:
@mcyri ponieważ funkcja sekretarza poprzedzała funkcję sekretarki?
|
KM
|
|
|
Mondrości i takie tam gupoty
3
odpowiedzi
|
Shameus
26 dni temu
|
nicku
25 dni temu
|
|
|
Daj rybę uchodźcy, a nakarmisz go na jeden dzień. Deportuj go, a będziesz mieć ryb pod dostatkiem. Jeśli kobieta cię zdradza, przeproś. A potem już bez ceregieli wypi3rdol ją z domu i zmień zamki. Mam wrażenie, że moja droga do sukcesu jest określona dychotomią Zenona... Nie, nie tego spod sklepu. Ale tego z Elei. Jestem internetowym propsem. Jestem przygotowany do wojny światowej, pod warunkiem że będę mieć paliwo do samochodu. I modlę się, aby wojna nie wybuchła na gruncie paliwowym. Wrzuciłem jedną złotówkę do Maszyny Mądrości i Wróżby. Oto otrzymana wróżba: „Jeśli będziesz trwonić każdą złotówkę na wróżbę, to tracisz kasę w bezsensowny sposób”. (z neta, tłumaczone) Poznałem babkę w internecie i po dłuższej rozmowie wysłała mi zdjęcie sekwoi, aby zobrazować swoje potrzeby. Przemyślałem sprawę i zapytałem, dlaczego akurat to sekwoja. Odpowiedziała, że długie drzewo (a ja jestem wysoki) ma potężne „korzenie”. I dopytała, jak mójk „korzeń”. Odesłałem jej zdjęcie Baobaba. I dopisałem, że wygląda jak mój korzeń. Umówiliśmy się na randkę. Okazało się, że próbowałem zamoczyć baobaba w filiżance do espresso. I tyle z jej wymagań. No i nici ze spotkań. Noc, parka w łóżku. Ona głośno liczy: - Jeden, dwa, trzy, cztery... - Basia, co ty tak liczysz? - Barany - Nie możesz zasnąć? - Acha, no i pięć... Lifehack z patentem. Jeśli zamontuje w rogu jednego pokoju nawilżacz powietrza, a po przeciwnej stronie pochłaniacz wody, to przetransportuję wodę bezprzewodowo! Równanie Kurwinga-Pizdera: Masz kasę i ożeniłeś się z babą dla seksu. Ona dyma cię na kasę. Nie masz ani seksu, ani kasy. (step baca, help me!) Bacowy, ale nie z owieczką. Idzie sobie baca przez łąki, lasy, równiny, aż trafia do zagajnika. A tam piękna dupa wystaje z próchna. Młoda kobieta utknęła w korze i się zakleszczyła. Klepie dupę i słyszy: - Ratujta mnie, ratujta! – głos całkiem kobiecy. - Spokojnie, mówi baca. Jest pani w zdrowiu? - Panie, ja zdrowa, ja silna, trzy dni tu tkwię! Uwolnijcie mnie! Baca patrzy na wypięty tyłek. - A, wołała pani po pomoc? - No, wołałam, co sił! - I nikt nie przyszedł? - No, przyszli dwaj, jacyś młodzi, i mnie w dupę wydymali! - A głośno pani wołała? - Co sił, panocku! - A w te góry, co są na boku, pani wołała? - Ja wołałam! Wołałam! - No, a jak patrzyła pani na te miasto, to pani wołała? - Tam też wołałam, ale przyszło trzech kolesi i mnie wyruchali na wszystkie możliwe sposoby! - No, a w doliny, pani wołała? - Wołałam, panie kochany! Wszędzie wołałam! - I nikt nie pomógł? - No, nikt, tylko każdy mnie dymał... Baca spuszcza spodnie - No, to i ja sobie ulzę...
nicku
odpowiedział
25 dni temu:
@peppone Z tym dowcipem kojarzy mi się absolutnie urocza historyjka. Zaznaczyć należy, że jego odmianę opowiedziała mi śliczna dziewczyna: Przy drodze na odludziu leży na pniu obalonego drzewa przewieszony przezeń i przywiązany do niego facio. Leży tak sobie, aż wreszcie nadjeżdża jakiś samochód, zatrzymuje się i wysiada z niego jakiś mężczyzna. Facio na jego widok wykrzykuje z ulgą: - Och, jakie to szczęście, że pan się zatrzymał! Niech pan sobie wyobrazi, że mnie napadli bandyci, zabrali mi samochód i mnie zgwałcili! - Oj, coś pan masz dzisiaj pecha! - powiedział przybysz rozsuwając rozporek. I w tym momencie dziewczę, które mi to opowiadało, zamarkowało rozsuwanie rozporka przy swoich spodniach. UMARŁEM!
|
HP
|
|
|
Ciepła woda w kranie.
8
odpowiedzi
|
pies_kaflowy
27 dni temu
|
Servin
26 dni temu
|
|
|
Z kurka od zimnej. Tak, sprawdziłem. Z tego drugiego leci gorąca.
Servin
odpowiedział
26 dni temu:
@pies_kaflowy mówi się - nie dorastają do prestiżu
|
HP
|
|
|
Nie lubiłem tej kobiety i jej poglądów, ale jedno jest pewne, głupia nie była.
7
odpowiedzi
|
skijlen
27 dni temu
|
I_drink_and_I_know_things
24 dni temu
|
|
|
https://www.rp.pl/spoleczenstwo/art40169881-z…a-staniszkisI jej szminki też nie lubiłem.
I_drink_and_I_know_things
odpowiedział
24 dni temu:
Nie była głupia a jak była młoda, to nie była też brzydka
|
KM
|
|
|
olimpijski
1
odpowiedź
|
moskit80
27 dni temu
|
acecorp
27 dni temu
|
|
|
Reprezentantki USA narzekają, że ich stroje olimpijskie są za skąpe.... odsłaniają im jaja.
acecorp
odpowiedział
27 dni temu:
powinni wrócić do tradycji
|
HP
|
|
|
Przypadek?
4
odpowiedzi
|
k0curek
27 dni temu
|
Stasioman
26 dni temu
|
|
|
https://www.onet.pl/kultura/onetkultura/smier…zh5,681c1dfaNie doczytałem się w tym artykule skąd zbrojmistrzyni miała ostre naboje do pistoletu, dlaczego one w ogóle znajdowały się na planie. Czy na planie filmowym używa się w ogóle ostrej amunicji?
Stasioman
odpowiedział
26 dni temu:
To Ameryka - broń i ostra amunicja są potrzebne w razie, gdyby państwo stało się totalitarne.
|
HP
|
|
|
Rick and Morty: 21:37
5
odpowiedzi
|
Blackscrew
27 dni temu
|
szatkus
26 dni temu
|
|
|
https://play.hbomax.com/player/urn:hbo:episod…E8JMRAEAAAnOod 15:23 🤣
szatkus
odpowiedział
26 dni temu:
Już kupuję subskrybcję, żeby obejrzeć
|
KM
|
|
|
Humor rosyjski (3755)
|
Peppone
28 dni temu
|
Peppone
28 dni temu
|
|
|
I. Knajpiany W restauracji w Odessie powieszono kartkę z informacją: „Nastąpiła zmiana kierownictwa”. Jeden ze stałych klientów pyta kelnera: - Nie może być, czy Aron Mojsejewicz sprzedał restaurację? - Nie, ożenił się. II. Przysłowiowy Zanim weźmiesz się w garść, sprawdź, skąd wyrastają ci ręce. III. Małżeński W małżeństwie zawsze należy iść na kompromis. Dziś się mylisz, jutro twoja żona ma rację.... IV. Wielostronny Pietrowicz był osobą wszechstronną: z jednej strony pijak i kobieciarz, z drugiej leń, z trzeciej złodziej, z czwartej kompletny drań.... V. Babski Jeśli kobieta poprosi o radę, zadaj jej naprowadzające pytania - to pozwoli ci zrozumieć, jakiej rady od ciebie oczekuje. VI. Wagowy - Mosze, wyobraź sobie, straciłam całe pięć kilo! - Sara, z tobą to my mamy zawsze same straty...
|
PP
|
|
|
Jeden muzyczny, bardzo całuśny
5
odpowiedzi
|
bajgiel
28 dni temu
|
kosmolot
23 dni temu
|
|
|
kosmolot
odpowiedział
23 dni temu:
wielowymiarowe okulary
|
HP
|
|
|
Żeby tylko Rosjanie chceli być ...
14
odpowiedzi
|
sawat
28 dni temu
|
sawat
27 dni temu
|
|
|
nie roSSjanami... ile to mogło by zmienić. A tak, spalone wsie, spalone pola, spalone czołgi, spalone ... tak trudno w to uwierzyć. Tak łatwo można by to zmienić, a jednocześnie niemożliwe. Idą zabijać, giną a nawet martwi dają tego świadectwo. https://vader.joemonster.org/upload/sqc/vid_206632959f1f9e1Spacer_Berdychi.mp4 P.S. My przeżywamy nakrętkę której się nie da odkręcić ... to ja chyba wolę w EU mieć takie problemy...
sawat
odpowiedział
27 dni temu:
@pietshaq Fakt, ale kiedy słucha się (bardziej słuchało ... na szczęście ) geniuszów którzy ze względu na słabości EU marz(ą)yli o pansłowiańskim dziele stworzenia... to nadal wolę słomki
|
HP
|
|
|
szukam smartwatcha dla smar(t)kacza
29
odpowiedzi
|
wisz-nu
28 dni temu
|
masakitt
23 dni temu
|
|
|
Możecie coś doradzić? Czy są jakieś marki albo modele, które warto brać pod uwagę albo unikać? Ogólnie zegarek przede wszystkim powinien obsługiwać karty sim, dawać choć zgrubną informację o lokalizacji, kontrolę z telefonu rodzica. Dotychczas myślałem o czymś od marki Garrett, ale przynajmniej jeden model wygląda jak chińczyk, który już widziałem pod kilkoma markami i nazwami, a apka Garretta opinie ma tragiczne. Drugie, co ktoś kiedyś polecał: https://www.calmean.com/produkty-calmean/child-watch/ ale jak się obecnie sprawdza, to nie wiem, kontakt się urwał.
masakitt
odpowiedział
23 dni temu:
w biedrze jest dziecięcy smartwatch, za całe 139 zeta. a w sklepie żelaźnianym gwoździe do mocowania zegarka na stałe.
|
KM
|
|
|
Anegdoty
2
odpowiedzi
|
bulcyk22
28 dni temu
|
szczepanp
28 dni temu
|
|
|
Helena Modrzejewska została poproszona na przyjęciu w Ameryce o zadeklamowanie czegoś po polsku. W trakcie recytacji zebrani goście z trudem powstrzymywali się od łez, chociaż nie rozumieli ani słowa. Po występie jeden ze słuchaczy zapytał: - Czy zechciałaby pani powiedzieć, co było treścią utworu? - Oczywiście. Liczyłam od 1 do 100 - odpowiedziała. ............ P o ceremonii odebrania literackiej Nagrody Nobla w grudniu 1980 roku poeta Czesław Miłosz powiedział, że jest strasznie głodny, i że natychmiast musimy jechać do McDonalda - wspomina towarzyszący poecie historyk literatury, profesor Aleksander Fiut. - Trzeba dodać, że wszyscy laureaci Nobla mają limuzyny z kierowcą. Limuzynę Miłosza prowadziła postawna blondynka w uniformie. Jak usłyszała, że ma jechać do McDonalda, ani jeden muskuł twarzy jej nie drgnął, bo pewnie nie takie brewerie noblistów widziała. Limuzyna podjechała pod McDonalda, a my weszliśmy do środka ubrani w wytworne fraki. ............ Aktor Jan Kobuszewski leżał po dużej operacji w szpitalu. Do jego sali wpadł z rozwianym włosem i w towarzystwie ordynatora dyrektor teatru „Kwadrat” Edmund Karwański. Nachylił się nad Kobuszewskim i krzyczał: - Janek!!! Czy możesz zagrać „Czarującego łajdaka” za dwa tygodnie??? JANEK!! Słyszysz mnie??? Kobusz nie otwierając oczu powiedział cicho, ale stanowczo: - Odp… się. Mundek wyprostował się, spojrzał na ordynatora bezradnie i powiedział: - Nie słyszy… ............ By uzmysłowić laikom znaczenie suflera w teatrze, warto przytoczyć opowieść aktora Ludwika Lawińskiego: ,,Nigdy nie zapomnę historii, jaka wydarzyła się z suflerem amatorem, niejakim Pekelmanem. Było to podczas okupacji austriackiej w Zamościu. Przyjeżdżam na koncert ze znaną śpiewaczką Lodą Rogińską. Koncert urządzał tenor lwowskiej operetki Napoleon Szczawiński. Na próbie okazało się, że nie zna absolutnie tekstu. Konieczny jest sufler. Szczawiński gdzieś zatelefonował i po krótkim czasie zjawia się młody wojskowy: «Szeregowiec Pekelman odkomenderowany do dzisiejszego przedstawienia jako sufler». «Dobrze – odpowiada Szczawiński – właź do budy». Pekelman, z zawodu technik dentystyczny z Lwowa, szybko wszedł do budki. Usłyszał tylko od Szczawińskiego, że pani Rogińska i pan Lawiński teksty znają na pamięć, ale «na mnie wieczorem krzycz». Trzeba wiedzieć, że zwrot z gatunku zawodowego slangu, o jakim technik dentystyczny, chwilowo sufler, nie mógł mieć pojęcia. Owo «krzycz» oznacza nieco głośniejsze podpowiadanie i, co za tym idzie, tak zwane trzymanie aktora. Więc, gdy przyszła pora na kwestię, a raczej piosenkę Szczawińskiego, Pekelman wynurzył się z suflerskiej budki i zaczął krzyczeć. Aktorzy na scenie spazmatycznie się śmiali, ale Lawiński wpadł w szał i wyrzucał z siebie nieartykułowane dźwięki. Na widowni zapanował niebywały entuzjazm, zwłaszcza, że wypełniali ją koledzy jednorazowego «suflera mimo woli».’’ ........... MIEC ZYSŁAW CZECHOWICZ przyszedł na świat w jednej z kamienic przy lubelskim Rynku. Potem od 1945 roku mieszkał, podobnie jak Bohdan Łazuka, przy ulicy Kołłątaja. Po studiach aktorskich obaj znaleźli pracę w Warszawie. Łazuka często jeździł do lubelskiego domu. Gdy wracał do stolicy, Mietek, widząc go, nieodmiennie pytał, czy ulica Kołłątaja, adres z jego młodości, nazywa się już Czechowicza. Żart powarzali sobie za każdym razem, nieświadomi, że czasem temat będzie wracał podczas niekończących się dyskusji na sesjach lubelskich radnych i miejskich decydentów. Tę anegdotę o nazwie ulicy przytacza w swoich wspomnieniach Jerzy Gruza. Pisze też z żalem, że Czechowicz nie doczekał zwyczaju odciskania dłoni na deptaku w Międzyzdrojach. ,,Gwiazdy odciskają w betonie. Ręce, stopy, pośladki... Czym kto wdrapał się na szczyt gwiazdorstwa, to odciska...''. Kiedyś przy jakieś okazji reżyser Gruza usłyszał pytanie: ,,A gdzie jest Aleja Udręczonych Widzów?''. Aktorzy na tle historii (fb) Anegdoty o sławnych Polakach (fb) Anegdoty teatralne, filmowe i muzyczne (fb)
szczepanp
odpowiedział
28 dni temu:
@bulcyk22 Członek daje radę!!!
|
HP
|
|
|
kilka łat na zielony ład
19
odpowiedzi
|
masakitt
28 dni temu
|
cochise
27 dni temu
|
|
|
ponieważ te nasze władze unijne kochane wymyślają nam coraz nowsze obostrzenia, żeby było nam bardziej zielono, ale prawdę mówiąc od tych słomek papierowych się nic nie poprawiło, postanowiliśmy wspomóc nasze władze unijne kochane. oto kilka propozycji: - zakaz lądowania na terenie unii samolotów odrzutowych z mniej niż 20 pasażerami na pokładzie. - likwidacja klasy pierwszej i biznesowej w samolotach pasażerskich. - samochód osobowy wjeżdżający do centrum dużego miasta będzie musiał przewozić jedną osobę na każde 70 koni mechanicznych mocy silnika. - produkt może być sprzedawany jako ekologiczny pod warunkiem, że materiały potrzebne do produkcji i sama produkcja została przeprowadzona z zachowaniem norm ochrony środowiska, niezależnie od tego czy produkcja była w unii, czy poza nią. a na produkty nieekologiczne oczywiście podatek. a na koniec przetłumaczyć i wysłać tym naszym władzom unijnym kochanym.
cochise
odpowiedział
27 dni temu:
Najbardziej zabawny w tym jest postulat do władz unijnych, a do parlamentu unijnego trafiają jakieś pokemony XD
|
HP
|
|
|
Nie wiem czy bardziej zadziwia mnie zdolność AI czy ludzka pomysłowość
2
odpowiedzi
|
KurzaStopa
29 dni temu
|
beduiniec
29 dni temu
|
|
|
https://m.youtube.com/watch?v=S31kKELiDc8&…bXN0ZWluIGFpNawet fałszuje jak prawdziwy
beduiniec
odpowiedział
29 dni temu:
Papajem teraz
|
KM
|
|
|
netenczasowy
6
odpowiedzi
|
Peppone
29 dni temu
|
sawat
28 dni temu
|
|
|
Iran uruchomił pierwsze bezpośrednie loty do Izraela od 1979 roku.
sawat
odpowiedział
28 dni temu:
@peppone Jednak Allah nad nimi czuwa
|
PP
|
|
|
Trzeba być kreatywnym
2
odpowiedzi
|
brogman
29 dni temu
|
I_drink_and_I_know_things
28 dni temu
|
|
|
I_drink_and_I_know_things
odpowiedział
28 dni temu:
Wystarczy nie mieć dzieci
|
HP
|
|
|
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie - co to będzie
9
odpowiedzi
|
oldbojek
30 dni temu
|
Jez_z_lasu
26 dni temu
|
|
|
Ekscytowaliśmy się 70 milionami Sasina za kopertowe wybory. A dzisiaj ponad 1,5 miliarda złotych w pizdu w Orlenie, kilkadziesiąt milionów w Enei. Ktoś ma jakieś pomysły na przebicie powyższego?
Jez_z_lasu
odpowiedział
26 dni temu:
Ale byłyby jaja gdyby kasa w części poszła na finansowanie terroryzmu itp.
|
HP
|
|
|
"naukowcy nie mają krótkich penisów i wybujałego ego"
17
odpowiedzi
|
wisz-nu
30 dni temu
|
pietshaq
27 dni temu
|
|
|
https://www.kwantowo.pl/2024/04/12/przeglad-f…eraturowego/W sumie ciekawe czego się facet spodziewał? Przecież wiadomo, że jak takiego odkrycia nie uda się nikomu powtórzyć, to zaczną się niewygodne pytania...
pietshaq
odpowiedział
27 dni temu:
@Yoop w sumie można byłoby zadać pytanie, dlaczego właściwie nie zakwestionować postulatu Poppera. I w ogóle całego tego zestawu cech, jakie musi spełniać coś tam, żeby być naukowe, skoro trącą one taką dozą arbitralności.
Całe te spory pokazują tylko, jak istotne jest przestrzeganie przez naukowców gilotyny Hume'a. Mogę się zgadzać lub nie z tym, jak osiągnięto jakiś rezultat (i, w konsekwencji, z samym rezultatem), ale nie jest to aż tak istotne, dopóki nikt nie wyciąga z tego wniosków, co powinienem, a czego nie powinienem robić i nie próbuje mi siłą narzucić zachowań zgodnych z tak zdefiniowaną powinnością.
A co do nauk przyrodniczych to czy przypadkiem nie ma dodatkowego wymogu, żeby eksperyment był powtarzalny w warunkach wolnych od wpływu innych artefaktów statystycznych? Inaczej przecież można byłoby fałszywie za grawitację uznać elektromagnetyzm przez fakt przeprowadzania badań w zbyt podobnych do siebie nawzajem miejscach.
|
HP
|
|
|
Panowie, piąteczek idzie. Proszę się rozgrzać, żeby donieść kobietom nagrzane mięso
3
odpowiedzi
|
Jez_z_lasu
1 miesiąc temu
|
Jez_z_lasu
28 dni temu
|
|
|
https://www.youtube.com/watch?v=qmcf9BFKYWEThe Pretty Reckless - Death By Rock And Roll https://www.youtube.com/watch?v=BX6KILafIS0
Jez_z_lasu
odpowiedział
28 dni temu:
o kurwa
https://www.youtube.com/watch?v=gM4xZy39kNE
|
KM
|
|
|
Humor rosyjski (3754)
14
odpowiedzi
|
Peppone
1 miesiąc temu
|
szczepanp
28 dni temu
|
|
|
I. Filozoficzny Ludzie, którzy ciągle mi mówią, jak mam żyć, nigdy nie są tymi ludźmi, których chciałbym o to zapytać. II. Zasługowy Kiedy facet osiąga sukces będąc w związku, jego kobieta zarzeka się, że stał się taki przy niej i dzięki niej. Ale kiedy mu nie idzie, to okazuje się, że ona go już takiego poznała. III. Przechwałkowy - Natasza, zaraz rozpalę w tobie ogień miłości! - Co? Taką zapałką?! IV. Miłosny Motyle w brzuchu nie sprawią, że poczujesz się syty. V. Motywacyjny Nie ma lepszego pracownika, niż leń zagrożony karą śmierci. VI. Świecowy - To bardzo rzadki i cenny kandelabr! Na pewno da pan sobie z nim radę? - Oczywiście, jestem doświadczonym proktologiem. VII. Zagadkowy - Gdzie teraz najlepiej biorą ryby? - W Orsku, nieopodal sklepów z pieczywem. VIII. Medyczny Chłopak zwraca się do ojca swojej dziewczyny, lekarza: - Bardzo proszę o rękę pańskiej córki! - Nawet o tym nie marz, gołym okiem widzę, że masz chore nerki. Zasmucony chłopak zaczyna się zbierać do wyjścia, kiedy niedoszły teść go woła: - Hej! Honorarium za konsultację to 100 euro! IX. Poradniczy Lekarz dzwoni w ramach teleporady: - Na co się uskarżacie? - Robi mi się czasem gorąco bez powodu i mam chrypkę. - To klimakterium, u wielu kobiet w średnim wieku są takie objawy. - Nazywam się Wasilij Pietrowicz i nie przypominam sobie, bym miał kiedykolwiek okres. - Tak i zapiszemy... "Klimakterium, zaburzenia świadomości i demencja". X. Reputacyjny Kiedy żona wysyła mnie do sklepu po ogórki, kupuję też wazelinę, żeby sprzedawca nie pomyślał, że jestem weganinem. Bonusowy W średniowieczu we Flandrii w Gandawie (obecnie Belgia) istniał zawód zbieracza moczu. Następnie z moczu ekstrahowano amoniak, który wykorzystywano do produkcji saletry na proch strzelniczy. Rano zbieracze jeździli po mieście z beczką i płacili pieniądze za mocz. Oczywiście byli przebiegli mieszkańcy miasta, którzy zaczęli rozcieńczać produkt. Dlatego pojawił się nowy zawód – degustator moczu, który organoleptycznie określał jakość i stężenie cennego amoniaku. Ale nadeszła era przemysłowa, ludzie nauczyli się syntetyzować amoniak lub ekstrahować go w inny sposób, a zawód degustatora moczu stał się zbędny. Zatem wszyscy ci specjaliści opuścili Flandrię, przenieśli się do Tych i założyli browar.
szczepanp
odpowiedział
28 dni temu:
W Rzymie starożytnym moczu używano w pralniach do wybielania ubrań. I pranie im strasznie waliło po praniu.
|
KM
|
|
|
Jasny powód
9
odpowiedzi
|
nicku
1 miesiąc temu
|
yaycenty
28 dni temu
|
|
|
- Dlaczego się rozstaliście? - Bo nie dawał mi tego, czego oczekiwałam. - A czego oczekiwałaś? - Nie wiem, bo mi tego nie dawał.
yaycenty
odpowiedział
28 dni temu:
@gen_italia A wczoraj trafił do: https://joemonster.org/art/71357/Wielopak_Weekendowy_Ale_bajzel Normalnie, recykling.
|
PP
|
|
|
[Perszajd] papieski #1
2
odpowiedzi
|
Moosehead
1 miesiąc temu
|
cochise
30 dni temu
|
|
|
cochise
odpowiedział
30 dni temu:
XD
|
SA
|
|
|
PLT kolejka 28
11
odpowiedzi
|
fizyk1976
1 miesiąc temu
|
RobRoj
29 dni temu
|
|
|
12.04. 2024 (18:00) Warta Poznań - Korona Kielce (20:30) Pogoń Szczecin - Ruch Chorzów 13.04.2024 (15:00) Stal Mielec - Widzew Łódź (17:30) Puszcza Niepołomice - Lech Poznań (20:00) Raków Częstochowa - Legia Warszawa HIT 14.04.2024 (12:30) ŁKS Łódź - Radomiak Radom (15:00) Jagiellonia Białystok - Cracovia (17:30) Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 15.04.2024 (19:00) Piast Gliwice - Zagłębie Lubin
RobRoj
odpowiedział
29 dni temu:
ŁKS Łódź - Radomiak Radom 1-2 Jagiellonia Białystok - Cracovia 2-1 Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 1-1 Piast Gliwice - Zagłębie Lubin 0-0
|
HP
|
|
|
RIP Anieliczka
44
odpowiedzi
|
joemonster
1 miesiąc temu
|
kaab
26 dni temu
|
|
|
Przez kilka osób dotarła do mnie informacja, że w ostatnich dniach zmarła znana forum HP @Anieliczka, która była kiedyś bardzo tutaj aktywna i popularna. Mieszkała w Warszawie, potem wylądowała w UK, gdzie zmarła. Rodzina wyraziła zgodę na upublicznienie tej informacji (i nie znam poza tym żadnych szczegółów) ponieważ są tu osoby, które ją znały. Wiem, że wiązało się z nią dużo emocji na forum, toteż proszę o szacuneczek.
kaab
odpowiedział
26 dni temu:
Ech, kurde. Przykro
|
GM
|
|
|
death roads
8
odpowiedzi
|
acecorp
1 miesiąc temu
|
acecorp
22 dni temu
|
|
|
https://store.steampowered.com/app/1619570/De…_Tournament/trafiłem przypadkiem. madmaxowy klimat, karciankowa rozgrywka turowa w szalonym tempie pościgu drogowego prosta gierka, ale dała mi sporo frajdy.
acecorp
odpowiedział
22 dni temu:
@dino40i4
Rogaliki zawsze mi sie podobaly z jednego powodu - nie ma takiej "adrenaliny" jezeli wiesz, ze jak cos nie pojdzie to wczytasz savea.
Rzuce okiem na te slonca, wygladaja fajnie.
|
HP
|
|
|
Według szefowej PKW Polacy to idioci
50
odpowiedzi
|
k0curek
1 miesiąc temu
|
LordKaftan
29 dni temu
|
|
|
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/pkw-odpowiada…wach/1hf7427PKW wymyśliła sobie, że będzie prezentowała wyniki z okręgu dopiero jak spłynie stamtąd 100% zatwierdzonych protokołów. Do tego czasu jak ktoś chce, to może sobie wziąć kalkulator (lub stworzyć arkusz w Excelu) i pracowicie sumować wyniki z protokołów obwodowych wyszukując najpierw te obwody, w których te wyniki są (nie różnią się one od tych gdzie wyników nie ma). Ciekawe jest uzasadnienie dlaczego nie ma automatycznego sumowania: — Gdybyśmy zamieszczali w ten sposób dane, to naprawdę wprowadzałoby to bardzo w błąd. Jeśli otrzymujemy te pierwsze wyniki i jakiś komitet w jakiejś miejscowości wystawia kandydatów, to nagle miałby 20 proc. w skali województwa. Bo tylko tyle wyników wpłynęło. To by kompletnie przewróciło w głowach — przekonywała szefowa KBW. No rzeczywiście, kandydaci i członkowie ich komitetów oraz ludzie interesujący się polityką to debile którzy nie potrafią zrozumieć, że wyniki na podstawie 1% obwodów nie są do końca miarodajne.
LordKaftan
odpowiedział
29 dni temu:
@yoop stanowczo przeceniasz infrastrukturę szpitalną i zdolności szpitalnego działu IT
|
KMF
|
|
|
Kopernik też była kobietą! czyli o "problemie trzech ciał"
23
odpowiedzi
|
ser_visant
1 miesiąc temu
|
Aleas
25 dni temu
|
|
|
Jak wskazuje tytuł jest to film bazującym na pewnym fizycznym problemie grawitacyjnym: "Z matematycznego punktu widzenia problem "3" ciał sprowadza się do rozwiązania pewnego układu równań różniczkowych zwyczajnych" Ale ze względu na fabułę nie powiem więcej bo zaspoileruje okrutnie. Oglądam to i mam mieszane uczucia. Jestem w połowie. Niektóre akcje są zupełnie bez sensu, ale jednak coś w tym jest że chce się to oglądać. Serial na podstawie azjatyckiej powieści to może nie będzie schemaciku rodem z USiA Jednak nie dla ludzi wrażliwych. O fabule możemy porozmawiać za kilka tygodni. Nie psujmy innym niespodzianki.
Aleas
odpowiedział
25 dni temu:
@xvim Masz rację - przy pierwotnych założeniach porównywałem z Jowiszem (większa masa, mniejsza odległość, prawo kwadratu odległości robi swoje ).
I tak, skrót myślowy - oczywiście chodziło o system potrójny Alfa Centauri
Więc kajam się, posypuję głowę popiołem - ale co do zasady chodziło mi dokładnie o to
|
PP
|
|
|
Kurczakowy.
2
odpowiedzi
|
skijlen
1 miesiąc temu
|
kazimjez
22 dni temu
|
|
|
kazimjez
odpowiedział
22 dni temu:
...dobre :P
|
KM
|
|
|
Muzyczny
5
odpowiedzi
|
amiz74
2 miesiące temu
|
gregoryt
28 dni temu
|
|
|
2 geriatryków w pracy. Jeden 50 drugi 56 lat. Słuchamy z kumplem piosenek w jednej z popularnych apek. Repertuar różny. Od klasyki przez retro po współczesny. W pewnym momencie leci "Pierwszy siwy włos na twojej skroni". Kumpel ma zagwozdkę. Kto to śpiewa? Patrzymy a to niejaka Marta Mirska. Kumpel myśli, myśli i mówi. -Wogóle nie kojarzę jak wyglądała. Więc wujku Guglu pomóż. Jest zdjęcie! -No wygląd taki sobie. Mówi kumpel. Może jak była młoda to lepiej wyglądała? Zastanawia się. Grzebiemy dalej w zdjęciach piosenkarki i pada komentarz. -Eee... Głos co prawda miała, ale po zdjęciach wygląda na to, że ona chyba nigdy nie była młoda.
gregoryt
odpowiedział
28 dni temu:
@robert7000 Ty nigdy nie oglądałeś Wielkiej ucieczki
|
KMF
|
|
|
Diuna - część druga
34
odpowiedzi
|
r_a_k
2 miesiące temu
|
Krzychpl
26 dni temu
|
|
|
Byliśmy i wróciłem ze strasznie mieszanymi uczuciami.
Wizualnie dalej świetnie. Tak same pojazdy, czerwie, kostiumy i wszystkie futurystyczne dyngsy, jak i same ujęcia, nawet palety kolorów - super. Towarzyszący temu wizualnemu przepychowi dźwięk też bardzo mi się podobał. Aktorsko - nie padłem na kolana, ale ważniejsze postacie zagrane co najmniej poprawnie, przekazują co mają przekazać, nie mogę się czepić. Ale..
ale..
to co zrobili z historią spowodowało, że wyszedłem z kina zawiedziony. W pierwszej części trzymali się książki nieźle - jasne, pominęli to czy tamto, zmienili nieznaczące szczegóły.. mogłem się czepić paru rzeczy, ale była to dla mnie dobra adaptacja. W tej części tak fajnie już nie ma. Główne postaci (Paul, Jessica, Stilgar) zostały miejscami odwrócone o 180 stopni - nie chcę spoilerować, więc nie będę rozpisywać, ale jeśli w książce postać ma motywację X to tutaj jest przeciwieństwo. Wpływa to nie tylko na daną postać, ale też na sam rozwój wydarzeń - przez co akcja ma smaczki czy akcenty rozłożone zupełnie inaczej. Dla mnie to bardzo bardzo duży minus.
Boli mnie też wycięcie (albo praktycznie wycięcie) wątków i postaci. Nie ma całego wątku z Thufirem, nie ma wewnętrznych intryg Harkonnenów (zamiast tego film pokazuje nam jacy Harkonnenowie są źli bo co 5 minut zabijają losowych przydupasów), wycięty praktycznie cały wątek Alii, wycięty drobny, ale dość znaczący hrabia Fenring. Ktoś powie, że musieli ciąć, bo nie zmieściłoby się wszystko - niby tak, ale film i tak kończy się w sposób sugerujący nieuniknioną część trzecią, więc czy to rzeczywiście taka różnica?
Podsumowując - jak ktoś jest zatwardziałym fanem książki, to może się zirytować tak jak ja. Jak ktoś nie czytał, to myślę że film będzie się podobać.
Krzychpl
odpowiedział
26 dni temu:
@acecorp dla mnie większym szokiem był "Bóg Imperator Diuny", jakbym czytał inny gatunek literacki i potem znów Heretycy i Kapitularz
|
PP
|
|
|
Jeden muzyczny z czymś w rodzaju konkursu
11
odpowiedzi
|
bajgiel
3 miesiące temu
|
kosmolot
30 dni temu
|
|
|
Jakieś pomysły na nazwę kapeli?
kosmolot
odpowiedział
30 dni temu:
tutnier
|
MF
|
|
|
czym okleić pakę?
18
odpowiedzi
|
wisz-nu
7 miesięcy temu
|
wisz-nu
24 dni temu
|
|
|
Chodzi o samochód służbowy, taki mały dostawczak. Nowy jest wkurzająco mniejszy od poprzedniego, więc postanowiłem wykorzystać przestrzeń pod dachem i do "wręg" przymocowałem siatkę bagażnikową. Rzecz nawet działa, trochę pomogło, ale mogę tam tylko lekkie i miękkie rzeczy wkładać, typu ubranie robocze, itp. Ale już małe, lekkie i twarde sprzęty odpadają, bo się będą obijać o dach na nierównościach i w najlepszym razie co najmniej uszkadzać lakier. Dlatego chciałbym okleić wnęki i sufit jakimiś matami piankowymi. Wóz pochodzi z leasingu, więc klej musi być taki, żeby dało się wszystko za kilka lat odkleić bez uszkadzania lakieru. Znacie może coś takiego, co mógłbym użyć przy takim zastosowaniu?
wisz-nu
odpowiedział
24 dni temu:
Ok, po dłuższym czasie przemyślenia 1. dach od wewnątrz na kształt wklęsły przez co długie kawały maty magnetycznej w dłuższym czasie się deformują. Lepiej pociąć na mniejsze. 2. Mata piankowa jest jednak zbyt ciężka. Będąc w decathlonie zobaczyłem coś, co powinno być idealne - karimata. Też wody nie chłonne, a jest znacznie lżejsza.
|
DW
|
|
|
Loriot: Der kleine Opernführer
5
odpowiedzi
|
hauptmann_kluska
8 lat temu
|
hauptmann_kluska
27 dni temu
|
|
|
Figaros Hochzeit In Mozarts Werk beharrt der (verheiratete) Vorgesetzte des Bräutigams auf dem Jus primae noctis, dem Recht nach Gutsherrenart auf die erste Nacht mit der Braut, und eröffnet damit ein ebenso chaotisches wie kostspieliges Musiktheater. In dem dreistündigen Eifersuchtsdrama wird zwar mehr gesungen, als es bei ehelichen Auseinandersetzungen sonst üblich ist , aber im Grunde hat sich in diesem Punkt bis heute kaum was geändert. Nur macht man eben nicht jedesmal eine Oper daraus.
hauptmann_kluska
odpowiedział
27 dni temu:
Gioacchino Rossini Semiramis Vor etwa 4000 Jahren lebte in fernen Babylon eine Königin die gewisse häusliche Schwierigkeiten in einer Weise löste, die heute überall auf Verständnis stößt. Sie brachte ihen Gatten um und nutzte den entstandenen Freiraum zur Selbstverwirklichung bei eigenwilliger Gartenarbeit. Wir verdanken ihr eines der sieben Weltwunder, das auch ihren Namen trägt: die hängenden Gärten der Semiramis. Zügeln Sie ihre Phantasie.
|